Nastrój
Lato, s³oñce palmowy gaj
kwiaty, strumyk z
przejrzyst± wod± i Ty
zaledwie dotykaj±ca Ziemi
w pe³ni obrotu na jednej
nodze z ramionami
dope³niaj±cymi
szczê¶liwej równowagi
raju, duszy nadziei serca
na mi³o¶æ ¿ycia na
wolno¶æ bycia
zadowolon±, uniesion±
przez nastrój czcigodnego
stroiciela organów,
mistrza zrêczno¶ci i
d¼wiêku dla czysto¶ci
melodii brzmienia, dla
piêknego wspomnienia
poca³unku ukochanego
jego s³owa mi³ego przy
lutni poezji ulubionej liryki
cudownie ¶piewanej przez
sam dobry nastrój.
|
Walizka
Nie mówi³am, mog³e¶ nie
wiedzieæ wybra³e¶ inn± los
mnie zdradzi³ ¶wieci³ mi³o¶ci±
pozostawi³ cierpienie, ile
wa¿y ¶wiat ciê¿szy o moje
wnêtrze, którego sama
nadzieja jest zdolna ¶ci±gn±æ
s³oñce zaæmiæ umys³ zmieniæ
przesz³o¶æ zdruzgotaæ
przysz³o¶æ stworzyæ now±
ziemiê otworzyæ nowy czas a
mi³o¶æ, któr± pokona³ los
pakujê do najwiêkszej
panieñskiej walizki której nie
mogê domkn±æ, taka jestem
bezsilna albo ta mi³o¶æ nie
zmie¶ci siê nigdy w ¿adnej
walizce.
|